- Kamunikat.org
- Бібліятэка
- Кнігазборы
- Калекцыі
- Іншае
Jak to jest? Gdy jesteśmy dziećmi, tęsknimy za tym, żeby jak najszybciej skończyć osiemnastkę, wyrwać się z domu, być dorosłym. Im więcej przybywa nam lat, coraz częściej oglądamy się za siebie. Z sentymentem zerkamy na zdjęcia, na których siedzimy razem z misiem wpatrzeni nieufnie w obiektyw. Śmiejemy się z fryzury („pod garnek”) i turkusowego wdzianka wydzierganego przez babcię na drutach. Może nawet przypominamy sobie ten moment, który niczym proustowska magdalenka otwiera przed nami kolejne skojarzenia. Ile byśmy dali, żeby mieć 6 lat i na chwilę znów usiąść w starym fotelu przed obiektywem aparatu, potem zerwać się i pobiec na podwórko na huśtawkę świeżo zawieszoną na lipie… Rozmawiałam z sześcioletnimi Gryfikami. Już tradycyjnie (w czerwcowym numerze muszą być rozmowy z dziećmi) zadałam pytanie: Fajniej być dzieckiem czy dorosłym? I większość odpowiedziała: dorosłym, bo można pracować, zarabiać pieniądze… Taki przywilej wieku. W czerwcowym numerze „Wiadomości Gródeckich” rządzą dzieci i tematyka dziecięca. Małe Gryfiki wprowadzają w swój sportowy świat. Tak szczerze i bezpośrednio mogą odpowiadać tylko małe dzieci. Zwracały na to uwagę również nauczycielki z naszego przedszkola, które w artykule pt. „Dzieci zaskakują każdego dnia” podzieliły się swoimi spostrzeżeniami. Jedna z nich powiedziała: Dzieci nie ukrywają emocji, są szczere.